Inna znana nazwa tureckiego filmu „Powrót Legend” jest znana jako „Powrót Legendy”. Jeśli lubisz filmy o walkach, film będący koprodukcją Chin i Hongkongu może ci się spodobać. Technika zdjęciowa i obfitość akcji w scenach walki pozwoliły filmowi uzyskać dobrą pozycję w rankingu IMDb. Jeśli chodzi o temat filmu z turecką dubbingiem „Rise of Legends”, właściwie nie różni się on od zwykłych filmów o zemście. Zupełnie inny temat nie został poruszony. Najczęściej używanym tematem w filmach akcji i walkach jest oczywiście „zemsta”, która jest głównym tematem naszego filmu. Osierocony chłopiec, który w dzieciństwie został sam po śmierci ojca, przysięga, że ​​pewnego dnia pociągnie do odpowiedzialności tych, którzy to zrobili, i zabije tych, którzy to spowodowali. Kiedy dorośnie, będzie bardziej świadomy, kiedy nadejdzie czas zemsty. Podczas gdy młody człowiek dokonuje zemsty, porządek w otoczeniu ulega zmianie. Faktycznie ma miejsce bunt. Sytuacja się zmienia, gdy inni przyłączają się do sprawy młodego mężczyzny pragnącego zemsty. Inni też narzekają, że są prześladowani i pogardzani, że ich głos nie jest słyszany, a dokładniej – na niesprawiedliwość. Bunt przeciwko temu porządkowi rozpoczął się od młodego człowieka. W ten sposób rozwija się także powstawanie legend. Film „Powrót do legendy” jest gotowy do oglądania z alternatywami umożliwiającymi obejrzenie go w jednym kawałku. Miłego oglądania.

Inne informacje na temat Rise of Legends Obejrzyj film z tureckim dubbingiem

Film, będący koprodukcją Chin i Hongkongu, miał premierę w Chinach 21 listopada 2014 roku. Choć film w reżyserii Chow Hin Yeung Roya jest długi, wydaje się całkiem odpowiedni ze względu na obfitość scen akcji i pełne ujęcie tematu. Sammo Hung, jeden z aktorów filmu, ponownie wciela się w rolę złego faceta, jak zapewne pamiętacie z wielu filmów. Byron Mann i Eddie Peng, będący jednymi z rozchwytywanych nazwisk filmów akcji, są jednymi z aktorów występujących w filmie. Występ duetu robi wrażenie w filmie, w którym obejrzycie wiele scen walki. Szczególnie wspaniałe było to, że kąty kamery bardzo dobrze radziły sobie z walkami. Naszym scenarzystą, który przygotował ten długi film, jest Chi-long To. Ostatni raz widzieliśmy go w kryminale detektywistycznym Jiang Hu z 2004 roku. Skoro po 10 latach napisał tyle filmów, to zapewne długo go nie zobaczymy.